Wśród uczniów naszej niewielkiej szkoły nie brakuje osób nieprzeciętnie utalentowanych, posiadających pasję i odnoszących sukcesy w przeróżnych dziedzinach. Niedawno przybliżaliśmy dokonania Ilary Controllo, a kolejną postacią wartą bliższego poznania jest jej koleżanka z klasy 8, Weronika Szypowska. Ta skromna, nawet nieco nieśmiała 13-latka jest, jak się okazuje, największą szkolną gwiazdą sportu. Żadnych wątpliwości co do tego nie ma nauczyciel w-f Piotr Masiera: - „Weronika, dzięki talentowi i ogromnej pracy którą wykonuje, jest w tej chwili zdecydowanie najsprawniejszą uczennicą w naszej szkole. Talentem sportowym i możliwościami przewyższa nie tylko koleżanki ale także wszystkich kolegów. Od wielu lat regularnie reprezentuje Szkołę w najróżniejszych zawodach, wielokrotnie zajmując w nich czołowe miejsca”.
Weronika świetnie sprawdza się w niemal wszystkich dyscyplinach sportu, jednak jej największą pasją pozostaje piłka nożna. W piłkę gra odkąd pamięta – regularne treningi rozpoczęła przed kilku laty w szkole Podstawowej w Wieleninie, pod okiem ówczesnego nauczyciela w-f Piotra Kozłowskiego, a obecnie rozwija swoje umiejętności w Uniejowskiej Akademii Futbolu Pajor & Tarczyńska & Smolarek. W rozgrywkach ligowych występuje w kategorii wiekowej Młodzików, pod patronatem klubu MGLKS Termy Uniejów. Co trzeba koniecznie podkreślić – gra z samymi chłopcami. W poprzednim sezonie (2020/21) uniejowska drużyna zajęła w silnie obsadzonej lidze bardzo dobre 5. miejsce, a Weronika, będąc jedyną dziewczyną w całej klasie rozgrywkowej, należała do najmocniejszych punktów zespołu. Świadczy o tym fakt, że pełniła rolę kapitana, zdobywając przy okazji wiele ważnych, rozstrzygających spotkania bramek. Największym wyróżnieniem i zarazem potwierdzeniem potencjału Weroniki jest powołanie jej na konsultacje selekcyjną Kadry Wojewódzkiej U15, co zostało podane do wiadomości już w czasie pisania tego tekstu.
Od trzech lat trenerem Weroniki jest Przemysław Nowak, który nie kryje ile zawodniczka znaczy dla jego drużyny: - „Weronika na tle chłopców wyrówna się w wielu aspektach. Jej największą zaletą jest umiejętność czytania gry i przewidywania zagrań przeciwnika. Dodatkowo gra świetnie głową zarówno w ataku, jak i w obronie. Mimo tego, że jest dziewczyną nie boi się starć z silniejszymi chłopcami”.
Sama Weronika, ze względu na wrodzoną skromność, zdecydowanie nie lubi opowiadać o swoich dokonaniach. Ożywia się dopiero zapytana o piłkarskich idoli: - „Moim największym wzorem i inspiracją do dalszej pracy jest Ewa Pajor, którą mam zaszczyt znać osobiście. Spośród piłkarzy bardzo lubię zarówno Leo Messiego jak i Cristiano Ronaldo. Poza tym bardzo cenię również Virgila Van Dijka z Liverpoolu, a z polskich zawodników przede wszystkim Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego”.
W okresie wakacji Weronika wystąpiła w klipie promującym Uniejowską Akademię Futbolu, gdzie miała okazję pojawić się u boku ambasadorów Akademii: m.in. byłego słynnego reprezentanta Polski Ebiego Smolarka i wspomnianej już Ewy Pajor. I właśnie porównań do obecnej zawodniczki VfL Wolfsburg nie da się uniknąć, mimo iż Ewa to przecież wielka gwiazda kobiecego futbolu, a Weronika jest dopiero marzącą o pójściu w jej ślady, utalentowaną juniorką. Obie zawodniczki łączy jednak Szkoła Podstawowa w Wieleninie, której Ewa jest najsłynniejszą absolwentką, oraz osoba ich pierwszego trenera, Piotra Kozłowskiego. Odkrywca talentu Ewy Pajor przyczynił się również w ogromnym stopniu do rozwinięcia piłkarskiej pasji u Weroniki: - „Weronikę wyróżnia przede wszystkim ogromna pracowitość, sumienność i solidność” - mówi Piotr Kozłowski, założyciel i koordynator Uniejowskiej Akademii Futbolu Pajor & Tarczyńska & Smolarek. - „I to m.in. łączy ją z Ewą Pajor – obie są bardzo skromne, a przy tym niezwykle pracowite i ambitne, a także wszechstronnie uzdolnione sportowo. Szczegółów, które je różnią jest więcej. Ewa zaczynała w czasie, gdy piłka nożna dziewcząt była czymś nowym, a konkurencja była dużo mniejsza. Weronika za to ma już przetarte szlaki, trenuje na nowoczesnym boisku i dużo intensywniej niż Ewa w jej wieku. Poza tym Ewa to zawodniczka typowo ofensywna, a Weronika najlepiej czuje się w defensywie”.
Na ten ostatni aspekt zwraca uwagę również trener Przemysław Nowak: - „Wera jest zawodniczką, która najlepiej czuje się w grze defensywnej, co wyróżnia ją na tle rówieśniczek. Po rozmowach z innymi trenerami wiemy, że ciężko znaleźć wśród dziewczynek osobę, która dobrze odnajduje się w destrukcji. Zdecydowana większość dziewczyn w podobnym wieku preferuje grę bardziej ofensywną”.
Czy zatem Weronika ma realne szanse na pójście w ślady słynnej poprzedniczki i spełnienie marzeń o piłkarskiej karierze? - „Znam dobrze jej możliwości, jestem pewny tego co potrafi i mam do niej ogromne zaufanie” - mówi Przemysław Nowak. - „Jeżeli tylko dopisze jej zdrowie i będzie miała trochę szczęścia w życiu to wszystko jest możliwe. O resztę jestem spokojny, bo wiem co Wera potrafi i co robi na boisku. Marzę o tym, żeby kiedyś ją obejrzeć w Reprezentacji Polski kobiet. Niemożliwe nie istnieje”.
Sama Weronika nie ukrywa, że chciałaby dalej grać w piłkę, a jedną z rozważanych opcji po ukończeniu 8. klasy jest szkoła współpracująca z klubem Ekstraligi kobiet. Może tutaj liczyć na kompleksową pomoc i wsparcie opiekunów z UAF: - „Jestem przekonany, że talent, predyspozycje, warunki fizyczne i umiejętności dają Weronice możliwość rozwijania swojej piłkarskiej pasji na szczeblu centralnym. Warunki, jakie zapewnia Uniejowska Akademia Futbolu Pajor & Tarczyńska & Smolarek, dają jej również możliwości ciągłego sportowego rozwoju. Z pewnością Weronika jest na dobrej drodze do uprawiania piłki nożnej na wysokim poziomie” - przekonuje koordynator Akademii, Piotr Kozłowski.
Nie sposób nie wspomnieć tutaj także o roli rodziców, wspierających Weronikę na każdym kroku, bez zaangażowania których dojazdy na treningi kilka razy w tygodniu byłyby mocno utrudnione, czy wręcz niemożliwe
Bohaterka tekstu, jako osoba twardo stąpająca po ziemi, zachowuje dystans wobec wszystkich spływających na nią pochwał i zdaje sobie sprawę z ogromu pracy, którą musi jeszcze wykonać, aby odnieść sukces. Jej świat nie ogranicza się tylko do treningów i meczów – na co dzień pozostaje normalną, lubianą przez wszystkich nastolatką, w dodatku wzorową uczennicą, kolekcjonującą nagrody i świadectwa z wyróżnieniem. Kończąc naukę w szkole podstawowej, już niebawem będzie musiała dokonać pierwszych poważnych wyborów dotyczących przyszłości. Możliwości ma ogromne, może również liczyć na wsparcie wielu życzliwych osób. Jedno jest pewne – jakąkolwiek drogę ostatecznie wybierze, pozostaje nam trzymać kciuki za realizację jej planów i marzeń.
Maciej Klata
Zamieszczone zdjęcia pochodzą ze strony PremasFoto.pl